Przez epidemie niektóre trendy wybrzmiały mocniej

12.11.2020 -

Epidemia zmieniła nawyki zakupowe Polaków, niektóre po prostu wybrzmiały i stały się silniejsze – począwszy od stylu zakupowego, czyli tego jak zachowujemy się w sklepie. Nasze badanie konsumenckie z września tego roku wskazuje, że konsumenci spędzają w sklepach stacjonarnych mniej czasu – mówiła Honorata Jarocka, Senior Food and Drink Analyst, Mintel podczas debaty "Mleczarstwo – branża, która nie może się „zatrzymać”, która odbyła się w ramach Internetowego Forum Rynku Spożywczego i Handlu 2020.

To wiąże się z obostrzeniami i samoistnymi obawami konsumentów, aby nie być zbyt blisko dużej liczby osób. Aż połowa respondentów mówi, że się obawia i w sklepie spędza mniej czasu. Konsumenci deklarują również bardziej przemyślane zakupy – to wiąże się obawami o przyszłość, więc wydatki stają się bardziej przemyślane – ocenia Honorata Jarocka.

Zaznacza, że co ważne – zdrowie i dobre samopoczucie, te trendy widzieliśmy również przed okresem pandemii, ale teraz są one jeszcze silniejsze. - Konsumenci z uwagi na pierwszy lockdown i prawdopodobnie czekający nas drugi lockdown – gdy więcej czas spędzamy w domu, konsumenci obawiają się o swoją wagę. Mamy mniej ruchu i mniej czasu spędzamy poza domem, co jest dobre dla branży mleczarskiej, bo napoje mleczne są świetnym źródłem białka i pomagają w metabolizmie – mówi ekspert Mintel.

Podkreśla, że przed pandemią dużo mówiło się o zdrowiu planety, o działaniach prośrodowiskowych. W tym momencie, gdy obawy konsumentów są skoncentrowane na sobie i swoim budżecie, to środowisko zeszło na plan dalszy. Konsumenci mówią wprost, że ich własne zdrowie jest ważniejsze niż zdrowie planety. Oczywiście od tematów prośrodowiskowych nie uciekniemy, one za jakiś czas będą znowu wybrzmiewały. W związku z tym, działania procentów w tym zakresie są bardzo potrzebne – mówiła Honorata Jarocka.

Ponadto, to co jest istotne, to widzimy, że u konsumentów pojawia się taka duża nostalgia. Ponieważ żyjemy w dużym natężeniu stresu, ten powrót do przeszłości też powoduje, że sięgamy po produkty sprawdzone. Naturalność i prostota mają bardzo dużą siłę, jeśli chodzi o wybory konsumentów. Ta nostalgia, powrót do przeszłości, prostota i naturalność, ale także mocniejsze spojrzenie na własny portfel stawia branżę mleczarską w dobrej sytuacji – uważa.

- Warto wspomnieć o holistycznym podejściu do zdrowia, czyli o zdrowiu mentalnym. Stres czy niepokój wpływają na nasze zdrowie. Relaks czy wyciszenie pod koniec dnia są niesłychanie ważne, co otwiera szerokie możliwości dla żywności funkcjonalnej. Trzeba wspomnieć, że branża nabiałowa została świetnie osadzona, jeśli chodzi o Chiny - różnego rodzaju stowarzyszenia branżowe zaczęły zachęcać, aby konsumenci jedli więcej nabiału z uwagi na rolę nabiału we wzmacnianiu odporności. Także tutaj ta kategoria jest bardzo dobrze pozycjonowana, aby w naturalną funkcjonalność się wpisywać – mówiła Honorata Jarocka.

(12.11.2020 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca