Rolnik dzierżawiący ziemię dziecku otrzyma pełną emeryturę

29.09.2021 -

MRiRW potwierdza: wydzierżawienie ziemi dziecku przez emeryta KRUS będzie traktowane jak zaprzestanie działalności rolniczej. Niezbędne będzie zawarcie na co najmniej 10 lat umowy pisemnej, potwierdzonej przez wójta.

Teraz przy takim „rodzinnym” dzierżawieniu jest inaczej – a w wielu sytuacjach trzeba było nawet odwoływać się do sądu, żeby otrzymywać pełną emeryturę.

Po 10 latach od pierwszego orzeczenia SN w takiej sprawie, postanowiono w ustawie zapisać wyraźnie, że także wydzierżawienie ziemi dziecku oznacza zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej.

Zapytałam w MRiRW, co zmienia w sytuacji własności ziemi przez emeryta KRUS przygotowany projekt ustawy? Czy rolnik dzierżawiący ziemię dziecku otrzyma pełną emeryturę? Jaką umowę dzierżawy będzie musiał zawrzeć z dzieckiem? Czy rolnik-emeryt KRUS będzie musiał zaprzestać działalności rolniczej na całym posiadanym areale? Jak udowodni nieprowadzenie działalności rolniczej przy dalszym posiadaniu ziemi i jej dzierżawieniu dziecku? Jaki dochód z dzierżawy będzie mógł osiągać bez zawieszenia emerytury? Jaki przychód czy dochód będzie mógł mieć z posiadanej ziemi, w tym z jej dzierżawy?

Dzierżawa co najmniej na 10 lat

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi potwierdziło, że w projekcie ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, zaproponowano m.in. zmianę w odniesieniu do zasad zawieszania wypłaty części uzupełniającej świadczenia emerytalno-rentowego rolniczego.

Ministerstwo tak tłumaczy sytuację: „Zgodnie z obecnym brzmieniem przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników, nie można uznać, że emeryt lub rencista zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej, jeżeli gospodarstwo zostało wydzierżawione zstępnym (dzieciom) lub pasierbom lub małżonkom tych osób i wtedy, co do zasady powinno nastąpić zwieszenie (zapewne: zawieszenie – dop. MP-K) wypłaty części uzupełniającej świadczenia. W wyniku proponowanej zmiany, jeżeli emeryt lub rencista wydzierżawi gospodarstwo rolne zstępnym (dzieciom) lub pasierbom albo ich małżonkom, na podstawie umowy pisemnej zawartej co najmniej na 10 lat, której zawarcie potwierdził wójt, właściwy ze względu na miejsce położenia przedmiotu dzierżawy - nie będzie dochodzić do zawieszania wypłaty części uzupełniającej świadczenia emerytalno-rentowego.

Emeryt lub rencista, po zaprzestaniu prowadzenia działalności rolniczej, aby nie narazić się na zawieszenie wypłaty świadczenia emerytalno-rentowego, może posiadać grunty sklasyfikowane w ewidencji gruntów i budynków jako użytki rolne, o łącznej powierzchni nie przekraczającej 1 ha lub 1 ha (niestety nie wiemy, co kryje się za tym tajemniczym określeniem powierzchni – ministerstwo od wczoraj nie potrafi tego wyjaśnić. Może chodzi o powierzchnię nieprzekraczającą 1 hektara przeliczeniowego? – dop. MP-K).

Umowa dzierżawy, o której mowa powyżej, zawarta m.in. z dzieckiem - oczywiście pełnoletnim, stanowi potwierdzenie zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej.

Przepisy o ubezpieczeniu społecznym rolników nie regulują kwestii w zakresie wysokości czynszu dzierżawnego i jego ewentualnego wpływu na pobierane świadczenie emerytalno-rentowe rolnicze.”

I po kłopocie?

Przypomnijmy, że jeszcze rok temu MRiRW stanowczo zaprzeczało, pytane o możliwość zostawiania sobie ziemi przez emeryta KRUS. Nie widziało też możliwości przyznawania emerytur w powiązaniu z okresem opłacania składki. Ówczesny minister Jan Krzysztof Ardanowski tłumaczył, że „(…) z zasady część uzupełniająca jest państwową rekompensatą za zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej i jeśli dojdzie do przekazania gospodarstwa - pełni dodatkowo rolę instrumentu polityki rolnej, wspierającą wymianę pokoleniową w rolnictwie. Jest to też rozwiązanie istotne dla dalszego funkcjonowania odrębnych uregulowań w zakresie ubezpieczenia społecznego rolników i rezygnacja z niego może przyczynić się do degradacji znaczenia odrębnych rozwiązań dla rolników w zakresie zabezpieczenia społecznego.”

Przedstawiona propozycja nowelizacji ustawy stanowi więc zasadniczą zmianę w stosunku do stanowiska dotychczas prezentowanego w tej sprawie przez rząd.

Czy zatem problemy emerytów-właścicieli ziemi będą rozwiązane? Skąd wymóg dzierżawy aż na 10 lat? Czy rozwiązane będą problemy młodych rolników – a może dopiero powstaną? I czy jednak nie zostanie w ten sposób zagrożone istnienie KRUS?

Zapewne czeka nas dyskusja nad tymi problemami.

Przygotowanie własnego projektu nowelizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników zapowiadał przed rokiem prezydent.

(29.09.2021 za farmer.pl)


Współpraca