Rząd przygotował dużą reformę finansów. Zmiany mogą zaszkodzić
04.05.2023 -
Rząd zapowiada głębokie zmiany w finansach publicznych. Niekonieczne muszą być korzystne dla kraju.
Okryty złą sławą Fundusz Przeciwdziałania Covid-19 (FPC) zostanie zlikwidowany w 2024 r. – wynika z przyjętego przed rząd Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2023–2026. Przypomnijmy, że fundusz był wykorzystywany jako wygodny instrument finansowania różnych pomysłów rządu poza kontrolą parlamentu.
Od 2024 r. na rzecz funduszu nie będą już zaciągane nowe długi, jego zadania przejmie budżet. A dotychczasowe zadłużenie, które sięga niebagatelnych 150 mld zł, stopniowo przejdzie na Skarb Państwa.
Sam rząd tłumaczy, że to rozwiązanie zgodne z zaleceniami Komisji Europejskiej dotyczącymi transparentności i efektywności finansów publicznych. A także realizacja tzw. kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy.
Fundusze zostaną
Ale w Wieloletnim Planie Finansowym oprócz FPC nie ma mowy o likwidacji innych funduszy pozabudżetowych. A Piotr Patkowski, wiceminister finansów, w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, przyznaje, że część takich mechanizmów pozostanie. Chodzi głównie o Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, który ma bardzo duży potencjał do generowania długu pozabudżetowego. Funkcjonować nadal będą też powołane ostatnio fundusze rekompensujące wzrost cen w związku z kryzysem energetycznym.
Zamknięcie FPC było postulowane przez ekonomistów, ale rządowa zapowiedź nie budzi ich entuzjazmu. Według nich ma niewiele wspólnego z realnym porządkowaniem finansów publicznych.
– Zapowiadana konsolidacja budżetowa to pozorny ruch, który ma pomóc w rządowym przekazie na temat bezpieczeństwa i stabilności finansów publicznych – ocenia prof. Witold Orłowski z Akademii Vistula. – Zlikwidowany ma być jeden fundusz, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by powoływać nowe, gdy pojawi się taka potrzeba – dodaje.
– Nie widzę tu zasadniczej zmiany jakościowej – twierdzi również Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. – Likwidacja Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 wydawała się przesądzona, skoro wszyscy już zapomnieli o pandemii – dodaje.
Jednak po opanowaniu pandemii FPC w najlepsze działał dalej: zaczął finansować takie działania, jak inwestycje samorządowe czy dodatki węglowe w związku z kryzysem energetycznym.
Fikcyjna reguła
Ekonomistów niepokoi też przedstawiona w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa zmiana stabilizującej reguły wydatkowej. Reguła to swoisty bezpiecznik, który ma chronić nas przed niekontrolowanym wzrostem wydatków publicznych.
Rząd chce, żeby z niej wyłączyć wydatki na obronność, które mają rosnąć nawet do 5% PKB. Takie tłumaczenie może się wydawać uzasadnione, ale zdaniem ekspertów zmiany de facto oznaczają, że reguła wydatkowa staje się fikcją.
(04.05.2023 za Rzeczpospolita)