Spada liczba wszczynanych postępowań przygotowawczych w sprawach karnych skarbowych

W czterech pierwszych miesiącach br. organy podatkowe wszczęły ponad 9,3 tys. postępowań przygotowawczych w sprawach karnych skarbowych. To o 12,4% mniej niż w analogicznym okresie ub.r. W całym 2022 r. rozpoczęto przeszło 32,6 tys. postępowań. Największą aktywnością w tym względzie wykazała się IAS w Warszawie. Dalej znalazły się urzędy w Zielonej Górze, Gdańsku, Katowicach i Lublinie. Z kolei na końcu zestawienia mamy Kielce, Opole i Olsztyn. Eksperci komentujący te wyniki uważają, że podatnicy stali się bardziej skrupulatni i świadomi przepisów podatkowych. Do tego mniej chętnie korzystają z tzw. agresywnych form planowania podatkowego. I dodają, że znaczenie ma też to, że organy coraz ostrożniej typują sprawy, w których podejmują ww. działania.

Spadła liczba postępowań

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że od 1 stycznia do 30 kwietnia br. wszczęto ponad 9,3 tys. postępowań przygotowawczych w sprawach karnych skarbowych. To o 12,4% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich przeszło 10,6 tys. W 2022 r. na terenie całego kraju organy podatkowe wszczęły nieco ponad 32,6 tys. postępowań. Doradca podatkowy Marek Niczyporuk z Kancelarii Ars Aequi jest zdania, że zaobserwowany w pierwszych czterech miesiącach roku spadek liczby wszczętych postępowań może świadczyć o rzadszym naruszaniu prawa przez podatników.

– Podatnicy stali się bardziej świadomi przepisów podatkowych i skrupulatniej przestrzegają ich zasad, ale też mniej chętnie korzystają z tzw. agresywnych form planowania podatkowego. Wzrost świadomości prawnej obywateli, zwiększona kontrola ze strony organów ścigania podatkowego oraz działania edukacyjne i informacyjne przyczyniają się do zmniejszenia liczby naruszeń. Z kolei organy, z uwagi na bardziej restrykcyjne orzecznictwo sądowe, ostrożniej typują sprawy, w których podejmują działania w zakresie oskarżania podatników. Są one bardziej skrupulatne, a zatem również podatnikom trudniej podejmować obronę – wskazuje doradca podatkowy.

Marek Niczyporuk zwraca przy tym również uwagę na fakt, że spadek liczby postępowań może być wynikiem działań podejmowanych przez organy ścigania w poprzednich latach. Jeśli aktywność organów była większa w poprzednim roku, to wyższa liczba naruszeń została już wykryta. I to naturalnie wpłynie na ilość postępowań w bieżącym czasie.

Zmiany organizacyjne w KAS

Z kolei adwokat dr Grzegorz Keler z kancelarii prawnej SPCG widzi jeszcze inną przyczynę, która może stać za spadkiem liczby inicjowanych przez organy skarbowe postępowań. Łączy to ze zmianami organizacyjnymi w Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).

– Od 1 stycznia 2023 r. do prowadzenia postępowań przygotowawczych zostało wyznaczonych tylko 16 urzędów skarbowych – po jednym w każdym województwie. Przed tą datą postępowania były prowadzone w każdym z kilkuset urzędów skarbowych. Ta zmiana miała doprowadzić do większej profesjonalizacji komórek prowadzących sprawy karne skarbowe, ale skutkiem ubocznym jest zamieszanie organizacyjne. I z tego wynikają problemy logistyczne. Spowodowany tym przestój jest jednak chwilowy – wyjaśnia dr Keler.

Mniejsza liczba spraw budzi niepokój

Czy fakt, że w pierwszych czterech miesiącach tego roku wszczęto ponad 9 tys. postępowań przygotowawczych w sprawach karnych skarbowych jest powodem do niepokoju? Doradca podatkowy Marek Niczyporuk widzi w tym spadku coś nietypowego, zwłaszcza biorąc pod uwagę większą skalę prowadzenia we wcześniejszym okresie postępowań, tylko w celu wywołania efektu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązań. Zastrzega jednak przy tym, że bez dostępu do bardziej szczegółowych danych i analizy trendów trudno jednoznacznie stwierdzić, czy jest to znaczący spadek.

– Z pewnością znaczenie miały też takie czynniki, jak zmiany w przepisach podatkowych, zwłaszcza ukierunkowane na uszczelnienie systemu. Istotna była również zmienność sytuacji gospodarczej, która mogła wpływać na liczbę postępowań karnych skarbowych – dodaje Niczyporuk.

Natomiast dr Grzegorz Keler przypomina, że wiele z tych postępowań dotyczy błahych spraw, np. niewielkiego opóźnienia w zapłacie podatku albo drobnych błędów w deklaracjach podatkowych. A czego najczęściej dotyczą postępowania przygotowawcze w sprawach karnych skarbowych?

– Częstą przyczyną wszczęcia postępowania przygotowawczego w sprawie o przestępstwo skarbowe jest chęć zawieszenia biegu terminu przedawnienia podatkowego. Chodzi o to, że podatek przedawnia się po upływie pięciu lat. Jeżeli urząd skarbowy ma podejrzenie, że podatnik mógł błędnie się rozliczyć, to czeka tak długo, jak tylko może, by naliczały się odsetki. Jest to tzw. hodowanie odsetek. Następnie, tuż przed upływem terminu przedawnienia, organ wszczyna kontrolę podatkową i zaraz po niej – postępowanie przygotowawcze. Zgodnie z przepisami Ordynacji podatkowej, termin przedawnienia ulega wówczas zawieszeniu. I właśnie tylko w tym celu takie postępowanie zostaje wszczęte. Dzięki temu organ nie musi się spieszyć. Postępowania trwają wiele lat, a odsetki rosną – wymienia jako przykład ekspert z kancelarii prawnej SPCG.

Liderzy wszczętych postępowań

Z przedstawionych przez Ministerstwo Finansów danych wynika, że w pierwszych czterech miesiącach 2023 r. najwięcej postępowań zostało wszczętych przez Izbę Administracji Skarbowej (IAS) w Warszawie. Było ich ponad 1,1 tys. To tylko nieco więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Dalej mamy Zieloną Górę – lekko ponad 1 tys. (rok wcześniej – niecałe 1,2 tys.), Gdańsk – 872 (855), Katowice – 805 (914) oraz Lublin – 724 (poprzednio przeszło 1 tys.). Natomiast na końcu listy widzimy Kielce – 220 (rok wcześniej 283), Opole – 230 (246) oraz Olsztyn – 352 (338).

– Warszawa, będąca stolicą kraju i jednym z głównych ośrodków gospodarczych, zazwyczaj ma najwięcej wszczętych postępowań. Duża liczba podatników i aktywność gospodarcza mogą przyczynić się do większej ilości kontroli podatkowych i prowadzenia postępowań karnych skarbowych. To z pewnością czynnik dominujący. W poprzednich latach obserwowało się tendencję podatników do rejestracji działalności w dużych jednostkach miejskich. Statystycznie rzecz ujmując, w tych lokalizacjach szansa na kontrolę zawsze była mniejsza, ale – jak widać – może się to zmienić – tłumaczy ekspert z Kancelarii Ars Aequi.

Dr Grzegorz Keler zwraca natomiast uwagę na to, iż zdarza się, że niektóre sprawy są przekazywane do innego regionu, zwłaszcza do mniej obciążonych urzędów. – Często więc np. lubelski urząd celno-skarbowy prowadzi sprawy dotyczące podatników z zachodniej części kraju. W takim przypadku także postępowanie karnoskarbowe może wszcząć UCS z innego regionu. Proporcjonalnie więcej spraw prowadzą także urzędy w woj. przygranicznych. Tam występują bowiem zjawiska rzadziej spotykane w innych regionach, jak przestępstwa celne czy związane z transakcjami wewnątrzunijnymi, w tym karuzele VAT-owskie – zauważa ekspert z kancelarii prawnej SPCG.

Wybijająca się Zielona Góra

Czy właśnie przenoszeniem spraw można wyjaśnić dużą liczbę postępowań przygotowawczych, które zostały wszczęte przez IAS w Zielonej Górze? O skomentowanie tych danych została poproszona Ewa Markowicz, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze. Na wstępie rozmówczyni zastrzega, że na liczbę, którą omawiamy – tj. ponad 1 tys. – składają się sprawy wszczęte przez urzędy skarbowe i Lubuski Urząd Celno-Skarbowy w Gorzowie Wlkp. Izba jest organem nadzorującym te postępowania.

– Na statystyki te zawsze wpływ ma liczba wykrywania czynów zabronionych. Skrupulatne działania służb podatkowych przyczyniają się do wzrostu ujawnień, a to wpływa na efekty pracy służb prowadzących postępowanie karne skarbowe – tłumaczy Markowicz.

Dla aktywności organów skarbowych w woj. lubuskim nie bez znaczenia pozostaje przygraniczne położenie. Rzeczniczka IAS w Zielonej Górze wyjaśnia, że funkcjonariusze Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wlkp. mają wiele sukcesów związanych ze zwalczaniem przestępczości „tytoniowej”. – Bliskość granicy i łatwy dostęp do uprawianego legalnie tytoniu, np. na terenie Niemiec, powoduje sprowadzanie go do Polski i dalszą – już nielegalną – dystrybucję. Statystycznie, w LUCS przytłaczająca większość spraw dotyczy właśnie przewożenia i przesyłania tytoniu bez polskich znaków akcyzy – podsumowuje rzecznik prasowy IAS w Zielonej Górze.

(Informacja MondayNews)


Współpraca