Trend wzrostowy na rynku mleka powinien utrzymać się do końca roku

06.11.2020 -

Zdaniem Doroty Śmigielskiej, rynek mleka szybko zaadaptował się do wynikającego z pandemii chaosu, o czym świadczy rosnąca cena mleka w skupie.

Rok 2020 zaskoczył chyba wszystkich. Nikt nie spodziewał się pandemii, która wywoła wiele niepewności i tak zachwieje globalną gospodarką. Pierwsze miesiące pandemii spowodowały zaburzenia w wymianie handlowej produktami mleczarskimi. Popyt ze strony Chin, który jest znaczącym rynkiem zbytu, został ograniczony. Do tego wszystkiego doszło jeszcze zamknięcie sektora HoReCa, który ma również ogromne znaczenie dla branży mleczarskiej – informuje Dorota Śmigielska, Analityk Rynku Mleka w Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka

Analizując najnowsze dane Komisji Europejskiej ekspertka zauważa, że pomimo trudności i zawahań na rynku, sektor mleczarski dość szybko odnalazł się w nowej rzeczywistości i powoli osiąga stabilizację. Jednak czy nadal tak będzie, nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Notowania na GDT, które przy obecnej globalizacji kreują światowe ceny produktów mleczarskich, wykazują duże wahania. W ostatnim czasie po trzech notowaniach zakończonych na plusie, początek listopada przyniósł spadek cen.

- W Polsce cena mleka spadała od stycznia i dopiero w lipcu odnotowała pierwszy w tym roku wzrost, który utrzymuje się do chwili obecnej. Poprzednie lata pokazują, że trend wzrostowy powinien utrzymać się do końca roku, jednak czy tak będzie, trudno to powiedzieć w dobie pandemii – ocenia Śmigielska.

(06.11.2020 za farmer.pl)


Współpraca