W Polsce od lat nasila się zjawisko suszy
31.07.2022 -
Zjawisko suszy nasila się od lat. IMGW zaznacza, że bardzo dobrze obrazują to analizy najniższych rocznych przepływów ze stacji wodowskazowych
Nasila się zjawisko suszy
Notujemy tendencje spadkowe poziomu rzek w Polsce, co oznacza, że w następnych dniach i tygodniach sytuacja może się pogarszać. Nasilanie się zjawiska suszy obserwujemy w Polsce od lat - przekazał w piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Podkreślił, że aktualnie możemy mówić o intensyfikacji rozwoju wszystkich faz suszy.
IMGW przekazał, że na około 64% stacji wodowskazowych, które należą do sieci pomiarowo-obserwacyjnej Państwowej Stacji Hydrologiczno-Meteorologicznej, zarejestrowano niskie natomiast na około 29% średnie stany.
Susza to - jak tłumaczy IMGW - niedobór wody na danym terenie, który jest klasyfikowany według następujących po sobie faz. "W pierwszej kolejności mamy do czynienia z suszą meteorologiczną, która jest wynikiem deficytu opadów na danym terenie. Następną jest susza glebowa, nazywana również rolniczą, oznaczająca niedobór wody w przypowierzchniowej warstwie gleby. Kolejnymi są susze hydrogeologiczna i hydrologiczna, oznaczające deficyt wód podziemnych i deficyt wody w rzekach lub zbiornikach" - wyjaśnia IMGW.
Przyrost liczby ostrzeżeń przed suszą hydrologiczną
IMGW monitorując bieżącą sytuację meteorologiczno-hydrologiczną wydaje ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną. Jak podkreśla, aktualnie tego typu ostrzeżenia obowiązują na znacznej części kraju. Szczególnie w zachodniej i południowej Polsce - na rzece Odrze i jej odpływach. "W ostatnim czasie zauważalny jest wyraźny przyrost liczby ostrzeżeń przed suszą hydrologiczną, co spowodowane jest sytuacją hydrologiczno-meteorologiczną. Brak opadów i wysokie temperatury wpływają niekorzystnie na sytuację hydrologiczną" - wskazał IMGW.
Zjawisko suszy nasila się od lat. IMGW zaznacza, że bardzo dobrze obrazują to analizy najniższych rocznych przepływów ze stacji wodowskazowych. "W ostatnich dniach lipca odnotowano prawie 230 (najwyższa wartość z ostatnich 5 lat) stacji z przepływem poniżej wartości średniego niskiego rocznego przepływu, co stanowi ponad 35% telemetrycznych stacji wodowskazowych IMGW-PIB" - podkreśla IMGW.
"Jednym z czynników powodujących wzrost częstotliwości i skali suszy w Polsce jest zmiana klimatu, objawiająca się przede wszystkim wzrostem średniej temperatury powietrza oraz zmianą charakterystyk opadowych" - podkreśla IMGW.
Polska znajduje się w strefie klimatu umiarkowanego przejściowego - pomiędzy lądowym i oceanicznym - co bezpośrednio wpływa na charakterystykę opadów atmosferycznych, np. w postaci ich niestabilności w ujęciu sezonowym jak też zróżnicowania przestrzennego.
Synergia działań
Ważne jest znaczenie działań obywatelskich, które skutkują m.in. zwiększeniem retencji i wtórnego wykorzystywania wód opadowych. "Do tego typu aktywności zachęcamy, prowadząc liczne kampanie edukacyjne. Dopiero taka synergia działań, podejmowanych i realizowanych na różnych szczeblach, pozwoli w przyszłości na ograniczenie negatywnych konsekwencji zmiany klimatu" - zaznaczył Dyrektor Centrum Osłony Hydrologicznej Kraju w IMGW-PIB, dr Paweł Przygrodzkidr. Paweł Przygrodzki.
Hydrolodzy podkreślają, że susza wcale nie musi ograniczyć zagrożenia powodzią. "Coraz częściej długie okresy bezdeszczowe są rozdzielone krótkotrwałymi i intensywnymi opadami deszczu o lokalnym charakterze. To, w zestawieniu z postępującą antropopresją, w szczególności w postaci wzrostu powierzchni uszczelnionych, np. w miastach, powoduje wzrost zagrożenia powodziami błyskawicznymi" - zauważa IMGW. Mowa tu o szczególnym typie powodzi opadowej (tzw. flash flood) o lokalnym zasięgu a także bardzo szybkim przebiegu i krótkim czasie trwania - zwykle trwa krócej niż sześć godzin. W 2021 roku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej odnotował kilka takich zjawisk, m.in. w Poznaniu i Krakowie, gdzie w ciągu jednej doby opad osiągnął kilkadziesiąt procent rocznej normy.
(31.07.2022 za portalspozywczy.pl/PAP)