Wojna na Ukrainie każe zapytać o bezpieczeństwo sektora spożywczego
24.02.2022 -
Dzisiejsze informacje o wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie każą nam ponownie zastanowić się nad systemem bezpieczeństwa sektora spożywczego w Polsce - mówi Marcin Hydzik, Prezes Zarządu ZPPM.
- Podczas niedawnej epidemii koronawirusa również przeżywaliśmy niepewność co do utrzymania łańcucha dostaw, począwszy od odbioru mleka od rolników, poprzez jego transport, dostawę opakowań i wysyłkę gotowych produktów za granicę. Jako branża mleczarska wystąpiliśmy wówczas z postulatem, aby cały sektor przetwórstwa mleka został objęty systemem infrastruktury krytycznej. Chodziło o to, aby zapewnić nieprzerwaną pracę naszych zakładów, które ze względu na swoją specyfikę (mleko nie toleruje przestojów w produkcji) i ważność dla wyżywienia społeczeństwa, powinny mieć pierwszeństwo np. w transporcie, dostawach gazu itp. - mówi prezes ZPPM.
Infrastruktura krytyczna
Podkreśla, że niestety postulaty te nie zostały uwzględnione, ustawa regulująca kwestie infrastruktury krytycznej nie została uzupełniona o wnioski branży. - Mam wrażenie, że zamiast działać z myślą o przewidywanych przyszłych zagrożeniach, nasi decydenci, po opanowaniu sytuacji kryzysowej z koronawirusem, osiedli na laurach. A przecież kryzysy wybuchają nieoczekiwanie i dobry plan kryzysowy plus rozsądne rozwiązania prawne dawałyby nam pewność prowadzenia biznesu nawet w trudnych czasach - zauważa Hydzik.
(24.02.2022 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)