Wylewanie mleka – czy polscy producenci też będą to tego zmuszeni?
15.04.2020 -
Wylewanie mleka stało się groźbą, która zwisła nad rolnikami z Ameryki Północnej. Tylko w ubiegłym tygodniu nasz portal rolniczy – powołując się na źródła Forum Mleczarskiego – donosił o konieczności wylewania mleka przez dostawców z Wisconsin.
Wylewanie mleka – trudna sytuacja w Kanadzie
Nie tylko amerykańscy rolnicy byli w ostatnim czasie – z powodu pandemii koronawirusa – zmuszeni do wylewania mleka, będącego owocem ciężkiej pracy tamtejszych rolników. Przez nadpodaż i czasowo ograniczone zapotrzebowanie kanadyjskiej branży gastronomicznej, także rolnicy z północnej części kontynentu musieli wylać część wyprodukowanego mleka, które nie miało szans zostać sprzedane.
– Wybuch COVID-19 pozostaje głęboko niepokojącym stanem zagrożenia zdrowia i zakłóceń gospodarczych zarówno w Kanadzie, jak i na całym świecie. Te niespotykane czasy wymagały bezprecedensowych środków w łańcuchu dostaw produktów mlecznych, w dużej mierze spowodowanych zmniejszeniem popytu ze strony dostawców usług gastronomicznych i branży hotelarskiej – tłumaczy Cheryl Smith, CEO w Dairy Farmers of Ontario
Nadzwyczajne działanie, czyli wylewanie mleka
Wylewanie mleka należy rozmieć jako szczególną sytuację i nadzwyczajny środek mający przeciwdziałać pojawieniu się problemów cenowych na kanadyjskim rynku mleczarskim.
– Wylewanie mleka jest nadzwyczajnym środkiem, który Dairy Farmers of Ontario (DFO) wziął pod uwagę tylko w sytuacjach awaryjnych. Jednak w zeszłym tygodniu poinformowaliśmy producentów, że środki te będą konieczne na zasadzie selekcji i rotacji. Producenci dzielą koszty utraconych dochodów. Wszyscy producenci wezmą niższe wynagrodzenie za mleko, aby każdy producent, który będzie musiał dysponować mlekiem, nadal otrzymywał rekompensatę – tłumaczy Cheryl Smith.
– Producenci z Ontario w dalszym ciągu przyczyniają się do odżywiania Kanadyjczyków wysokiej jakości mlekiem, a my ściśle współpracujemy z przetwórcami i grupami branżowymi, aby reagować na nieprzewidywalne wahania rynku, które są obecnie częścią naszego obecnego środowiska. Zamknięcie większości punktów gastronomicznych wywarło bezprecedensowy wpływ na popyt – tłumaczy ekspert, komentując precedensowe wylewanie mleka.
Czy polscy rolnicy będą musieli wylewać mleko?
Polska branża mleczarska z powodu pandemii koronawirusa także boryka się z licznymi problemami, Spadło zapotrzebowanie branży hotelarskiej i gastronomicznej, choć ceny pozostają na akceptowalnym dla producentów poziomie. Niemniej długoterminowo, aby nie dopuścić do sytuacji takich jak wylewanie mleka, przedstawiciele sektora zwrócili się do instytucji unijnych i do rządu o zorganizowanie interwencji na rynku mleczarskim.
(15.04.2020 za swiatrolnika.info)