Jak hodowcy radzą sobie z kryzysem na rynku mleka? Sposoby na cięcie kosztów

11.09.2023 -

Spadek opłacalności produkcji mleka motywuje do poszukiwania oszczędności. Zapytaliśmy więc hodowców, jakie są sposoby na cięcie kosztów w gospodarstwie mlecznym.

W dobie spadków cen mleka wielu hodowców dokładnie analizuje sytuację ekonomiczną swoich gospodarstw i rozważa dostępne opcje redukcji kosztów produkcji. Jakie są sposoby na cięcie kosztów w gospodarstwie mlecznym? Zgodnie z wypowiedziami hodowców, którzy udzielili nam odpowiedzi na to pytanie, wybór pada na różne aspekty produkcji.

Ostrożność w zakresie wydatków i inwestycji

– Obecna sytuacja na rynku mleka sprawia, że ostrożnie podchodzimy do kwestii wydatków, rozważnie wydajemy pieniądze i zastanawiamy się, czy inwestować, czy jednak nie. W takich warunkach rynkowych ciężko jest zaplanować większe inwestycje, więc je zmniejszamy – stwierdził Maciej Pohl, hodowca bydła mlecznego z województwa wielkopolskiego.

W produkcji zwierzęcej trzeba oszczędzać rozważnie

Należy podkreślić, że oszczędności trzeba szukać ostrożnie, ponieważ w przypadku produkcji zwierzęcej nierozważne cięcie kosztów może przynieść więcej szkody niż pożytku.

– Niestety w produkcji zwierzęcej nie za bardzo można oszczędzać, szczególnie jeśli ma się wysoką wydajność. Można ewentualnie starać się zrezygnować z zakupu i wyprodukować coś we własnym zakresie, ale na pewno nie powinno się szukać oszczędności w żywieniu – podkreślił Pohl.

Podobną opinią podzielił się z nami Ireneusz Jasiński, hodowca bydła mlecznego z województwa lubelskiego.

– Ze względu na obecną sytuację na rynku mleka staramy się wdrażać wszelkie działania umożliwiające oszczędność, ale niestety w produkcji zwierzęcej nie ma ich zbyt wiele. Nie możemy zaoszczędzić np. na mikro- czy makro- elementach dla zwierząt, ponieważ jeśli nie zapewnimy im wszelkich niezbędnych składników w paszy, to odbije się to na ich produkcyjności. Również w produkcji polowej niże możemy pozwolić sobie na nadmierne oszczędności, ponieważ wpłynie to negatywnie na plony w kolejnym roku – podkreślił nasz rozmówca.

Ograniczenie stosowania nawozów mineralnych

Szukając oszczędności, Jasiński zdecydował się na ograniczenie stosowania nawozów mineralnych.

– W naszym gospodarstwie, aby zredukować koszty produkcji, postanowiliśmy ograniczyć stosowanie nawozów mineralnych. Obecnie skupiamy się na nawozach naturalnych - oborniku, gnojowicy i kontroli pH gleby. Na początku roku, gdy zaczęły się zawirowania z cenami nawozów, zeszliśmy do poziomu 20% w porównaniu do poprzednich lat – stwierdził hodowca.

Pasze treściwe własnej produkcji

Z kolei Tomasz Mroczkowski, hodowca bydła mlecznego z województwa podlaskiego, podjął decyzję o zastąpieniu części kupnych pasz treściwych paszami z własnej produkcji.

– W celu ograniczenia kosztów produkcji chcemy np. spróbować zredukować udział kupnych pasz treściwych dla krów mlecznych, na rzecz pasz wytwarzanych w gospodarstwie – mówił Mroczkowski.

Brakowanie nierentownych sztuk

Część hodowców skłania się ku zaostrzonej selekcji stada. Należy do nich m.in. Wojciech Chrostowski, hodowca bydła mlecznego z województwa podlaskiego.

– Szukając oszczędności, postanowiliśmy redukować stado o 10-15%, poprzez wybrakowanie najsłabszych sztuk – mówił Chrostowski.

Rezygnacja z zewnętrznej siły roboczej

Chrostowski podkreślił także, że w celu obniżenia kosztów produkcji warto rozważyć rezygnację z zewnętrznej siły roboczej.

– Ponadto dokładnie bilansujemy dawki oraz w miarę możliwości rezygnujemy z zewnętrznej siły roboczej, ponieważ nie ma na to środków – zaznaczył.

(11.09.2023 za farmer.pl)


Współpraca