Mleczarze zapomnieli o przyjemności

02.02.2016 -

– Musimy, niestety, wskazać palcem na naszych przetwórców, którzy w swoich działaniach edukacyjnych i marketingowych wykreowali wizerunek swoich produktów jako doskonałego źródła składników odżywczych, minerałów, witamin, etc. Zapomnieli niestety o tym, że większość ludzi kieruje się emocjami, a jedną z najsilniejszych jest odczuwanie przyjemności – powiedział serwisowi portalspożywczy.pl Arkadiusz Cyman, partner w firmie TBT i Wspólnicy, ekspert od budowania wizerunku.

Zauważa, iż wiedzą o tym doskonale ci przetwórcy mleka, którzy w większości trzymają się z daleka od branży mleczarskiej, a więc producenci słodyczy, w tym przede wszystkim lodów i czekolady. Także dla nich mleko jest podstawowym surowcem, ale oni sprzedają konsumentom radość, nie „doskonałe źródło składników odżywczych, minerałów, witamin, etc.”.

Czas zatem wrócić do polskiego mleczarstwa, zdominowanego przez sektor spółdzielczy. Po 1989 r. wykonało ono olbrzymią pracę jeśli chodzi o zmiany w gospodarstwach i mleczarniach. Dzisiaj zachwyca nowoczesnością, doskonałością technologiczną i tym, że nie dało się pokonać na rodzimym rynku zagranicznym rywalom. – Zabrakło jednak czasu i środków na to, aby zbudować dobrą komunikację z konsumentami. Dlatego tak łatwo teraz propagować twierdzenia o szkodliwości mleka – ich nadawcy o wiele lepiej radzą sobie w świecie mediów – mówi Arkadiusz Cyman.

Dlaczego tak się stało? Na pewno wysiłki związane z podnoszeniem jakości surowca, wydajności produkcji i przetwórstwa, unowocześnieniem mocy produkcyjnych i dostosowaniem się do wymogów Unii Europejskiej i zagranicznych odbiorców bardzo obciążyły nasze mleczarnie pod względem osobowym i finansowym. Ale chyba też decyduje o tym specyfika spółdzielni, w których łatwiej przekonać członków do wydatków na nowe maszyny czy autocysterny niż na przeznaczenie milionów złotych na kampanie marketingowe i public relations. Te nakłady widać od razu, a korzyści z nich przychodzą z czasem. Cierpliwość nie jest naszą najsilniejszą cechą narodową.

(02.02.2016 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca