Należy oczekiwać, że ceny skupu mleka w Polsce pozostaną wysokie
17.10.2022 -
Choć prognozuje się, że ceny białego surowca w skupie powinny pozostać wysokie, to jak podkreśla Paweł Wyrzykowski z BNP Paribas Group, pozostaną też wysokie koszty produkcji mleka.
- Historycznie wysoki poziom cen skupu mleka w Polsce związany jest przede wszystkim z mniejszą podażą mleka u największych eksporterów produktów mleczarskich. Dla przykładu w UE w pierwszej połowie roku skupiono o 0,7% mleka mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem – informuje Paweł Wyrzykowski, analityk sektora Food and Agri w BNP Paribas Bank Polska.
W konsekwencji, jak dodaje analityk, ceny produktów sprzedawanych na rynkach międzynarodowych odnotowały spektakularne wzrosty – we wrześniu br. ceny masła w blokach były o 70% wyższe niż przed rokiem, ceny serów dojrzewających wzrosły o 60%, a odtłuszczonego mleka w proszku o 55%. W gorszej sytuacji były mleczarnie, które sprzedają przede wszystkim produkty płynne, gdyż ich ceny wzrosły w mniejszym stopniu niż ceny surowca.
- Niewątpliwym wyzwaniem dla producentów rolnych są rosnące koszty produkcji i inwestycji - wg danych Eurostat w II kw. 2022 r. koszty środków produkcji w Polsce były o 43% wyższe niż w analogicznym okresie przed rokiem. Średnio w UE skala wzrostu kosztów w rolnictwie była mniejsza – wyniosła 31% – informuje ekonomista.
W opublikowanych, na początku października prognozach dla podstawowych rynków rolnych, Komisja Europejska szacuje, że dostawy mleka do mleczarni w UE zmniejszą się w 2022 r. o 0,5%, a w 2023 r. spadną o 0,2%.
- W tej sytuacji podażowej na rynku unijnym i biorąc pod uwagę wciąż wysokie koszty produkcji, należy oczekiwać, że ceny skupu mleka w Polsce pozostaną wysokie – uważa Paweł Wyrzykowski.
(17.10.2022 za farmer.pl