Prezes Mlekpolu o skomplikowanej sytuacji w mleczarstwie. "Będzie trwała nadal"

20.09.2023 -

Wszystko wskazuje na to, że skomplikowana sytuacja w branży mleczarskiej będzie trwała nadal – nieustannie rosną bowiem koszty produkcji i przetwórstwa, a problemy z inflacją i spadek siły nabywczej konsumentów w wielu krajach na całym świecie pociągnęły za sobą obniżenie poziomu sprzedaży i eksportu - mówi Tadeusz Mroczkowski, prezes SM Mlekpol.

Niepewne rynki międzynarodowe komplikują sytuację w mleczarstwie

Zdaniem prezesa Mlekpolu, na niekorzyść przetwórców działa także niepewna sytuacja na arenie międzynarodowej, szczególnie wojna w Ukrainie i jej konsekwencje. Dodać należy do tego obecną cenę mleka w skupie, która nie zachęca rolników ani do inwestowania, ani do powiększania produkcji.

Niestety, warunki klimatyczne na przestrzeni ostatnich lat także nie sprzyjają produkcji rolnej. Tego lata w wielu krajach Europy wystąpiła susza, co skutkuje mniejszą dostępnością świeżej paszy i wzrostami jej cen. Ponadto rosną też koszty nośników energii i paliw. W efekcie – wszystkim mniejszym podmiotom, zarówno hodowcom, jak i przetwórcom, coraz trudniej będzie funkcjonować.

Przewidujemy więc, że polski rynek będzie dalej podlegał procesom konsolidacji, jednak na większą skalę niż dotychczas, o ile oczywiście znajdą się zainteresowani, którzy będą w stanie sfinansować koszty z tym związane - mówi Tadeusz Mroczkowski.

Ceny produktów mlecznych będą rosły

Zapytany, czy ceny produktów Mlekpolu będą spadać w związku ze spadającymi cenami mleka surowego, czy też raczej rosnąć ze względu na wzrost innych kosztów, powiedział, iż obecna mniejsza dostępność surowca już teraz skutkuje wzrostem cen produktów takich jak sery czy masło.

W perspektywie czasu niezbędna będzie jednak korekta cen wszystkich produktów, aby zapewnić rentowność sprzedaży produkowanych przez Spółdzielnię wyrobów. Jednym z naszych priorytetów jest dzisiaj zapewnienie naszym członkom stabilności i bezpieczeństwa, dlatego też niezmiennie skupiamy się na terminowej realizacji wypłat - podkreśla prezes Mroczkowski.

Koszty w mleczarstwie generują podwyżki produktów finalnych

Dodatkowo musimy nadążyć za wzrostem cen, w tym nośników energetycznych, a także za rosnącymi w szybkim tempie kosztami pracowniczymi (w styczniu i lipcu 2024 roku kolejne podwyżki płacy minimalnej). W obliczu tej sytuacji i odbiorcy i partnerzy detaliczni muszą być przygotowani na konieczność zmian cen zakupu produktów mleczarskich.

Dla nas, jako producentów, ważne jest znalezienie równowagi między konkurencją a uczciwymi warunkami handlowymi, tak aby rolnicy i przetwórcy mleka nie prowadzili działalności na granicy opłacalności, zaś konsumenci mieli dostęp do bezpiecznych, zdrowych i smacznych wyrobów mleczarskich wysokiej jakości - mówi prezes Mlekpolu.

(20.09.2023 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca