Spomlek o podatku Sasina: Samo pojęcie nadmiarowych zysków brzmi socjalistycznie
05.10.2022 -
Sama definicja ponadwymiarowych zysków jest nieadekwatna do rzeczywistości gospodarczej. Ta rzeczywistość jest znacznie bardziej skomplikowana niż ustalenie zdefiniowanego progu rentowności z wybranych 3 lat - mówi Paweł Gaca, Wiceprezes Zarządu SM Spomlek.
Spomlek o podatku od nadmiarowych zysków
Zwraca uwagę, że ostatnie dwa lata nijak mają się do tego roku, pod kątem drastycznych podwyżek cen i przychodów firm, które wygenerują zapewne wyższe przychody, ale nie będą one miały odzwierciedlenia w zyskach.
Myślę, że nie tylko Spomlek, ale praktycznie każda firma oceni takie rozwiązania negatywnie. Zdajemy sobie sprawę, że podatki trzeba płacić, ale to co jest najważniejsze dla nas przedsiębiorców to stabilność i przejrzystość systemu podatkowego. Zmiana opodatkowania w trakcie roku z datą wsteczną przypomina czasy, które na szczęście przeminęły - mówi Paweł Gaca.
Zapytany o to czy gdyby danina została wprowadzona, to czy dotknie Spomlek, powiedział iż to będzie zależało od tego jak te przepisy będą wyglądały w szczegółach.
Na dzisiaj bardzo trudno powiedzieć. Poza tym końcówka roku szykuje się również jako wyzwanie pod kątem budowania rentowności. Siła nabywcza konsumentów wyraźnie spada i coraz trudniej przełożyć nam rosnące koszty na ceny naszych produktów - zwraca uwagę - Wiceprezes Spomlek.
Podatek od nadmiarowych zysków odstraszy inwestorów?
Jego zdaniem, nie tyle sam podatek, ale sposób jego wprowadzenia wpłynie bardzo negatywnie na postrzeganie Polski, jako atrakcyjnego rynku pod inwestycje. Wystarczy spojrzeć na to co stało się z wycenami spółek notowanych na giełdzie w Warszawie.
Nieprzewidywalność systemu podatkowego to największa bariera przed zainwestowaniem środków na takim rynku. Konsekwencje tego ruchu mogą być bardzo poważne i to w dłuższym okresie czasu - uważa Paweł Gaca.
Podatek od nadmiarowych zysków. O co chodzi?
Jak pisały "Dziennik Gazeta Prawna" i "Rzeczpospolita", podatek od nadzwyczajnych zysków ma wynieść 50% "Proponuje się, aby obowiązek uiszczenia daniny ciążył na przedsiębiorcach, których marża zysku brutto za 2022 r. jest większa od ich uśrednionej marży brutto za lata 2018, 2019 oraz 2021 r. Postuluje się nie uwzględniać roku 2020 w wyliczeniu z uwagi na jego wyjątkowy, pandemiczny charakter" - wynika z projektu założeń, które cytuje "DGP".
24 września Jacek Sasin zapowiedział wniesienie pod obrady rządu projektu rozwiązań, które dotyczyć będą opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa i przedsiębiorstw prywatnych. Wyjaśnił, że ten "bardzo wysoki" podatek od nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa i przedsiębiorstw prywatnych spowoduje, że wpływ z tego tytułu do budżetu państwa przekroczy 13 mld zł.
(05.10.2022 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)