Ceny mleka to jedna wielka niewiadoma
Rynek mleka jest nieprzewidywalny, więc trudno aktualnie prognozować jak ceny podstawowego surowca będą się kształtować w najbliższej przyszłości – mówi Paweł Rysak, prezes SM Bieluch.
Nie sprawdziły się wcześniejsze prognozy dotyczące cen mleka
Jeszcze na początku tego roku tj. na początku stycznia powiedziałbym, że ta granica właśnie została osiągnięta i że po pierwszym kwartale 2025 roku cena lekko spadnie i będzie się kształtować średnio na poziomie 2,10-2,20 zł netto w skali kraju. Teraz już widzę, że musiałbym się z tego wycofać, bo w związku z sytuacją geopolityczną – tzw. efektem Trumpa jak również z ryzykiem związanym z pryszczycą i tym, co dzieje się u naszych południowych sąsiadów, tego mleka może po prostu brakować. Trudno aktualnie prognozować, w jakim kierunku to pójdzie i jak te ceny w najbliższej przyszłości będą się kształtować – mówi Paweł Rysak
Zaraz po objęciu stanowiska tj. na koniec września 2023 roku za jeden z głównych priorytetów postawiłem sobie odbudowę skupu mleka do tzw. optymalnego poziomu zapewniającego lekki – bezpieczny zapas surowca. Dzisiaj mogę powiedzieć, że to się udało – mówi prezes Rysak
Bezpieczny poziom skupu mleka
W ubiegłym roku spółdzielnia Bieluch pozyskała kilku nowych dostawców, których gospodarstwa znajdują się na jej terenie skupowym. Podkreśla, że był to sukces bezkonfliktowy, bezinwazyjny, ponieważ każdy z tych dostawców dopiero w zasadzie zaczyna przygodę z produkcją mleka, więc nie ma tu mowy o tzw. podebraniu dostawcy od innego podmiotu skupowego.
Ze względu na bardzo słabą cenę odtłuszczonego mleka w proszku OMP kształtującą się na poziomie lekko powyżej 10 zł za kg, proszkownię naszą dociążamy usługowym suszeniem koncentratów białek serwatkowych WPC80 oraz koncentratów maślanki – dodaje
