Globalna produkcja mleka wzrośnie o 1,7% rocznie

31.10.2019 -
FAO, oczekuje się, że światowa produkcja mleka wzrośnie do 981 milionów ton do 2028 roku, co oznacza roczny wzrost o 1,7%. Wzrost produkcji będzie wynikał głównie z większych stad krów (+1,2%), a mniej z powodu wyższej wydajności mlecznej (+0,4%). Powodem tego jest fakt, że zwłaszcza w krajach o niższej wydajności mlecznej na krowę stada prawdopodobnie wzrosną.
Połowa wzrostu produkcji mleka w ciągu najbliższych dziesięciu lat ma być pokrywana przez Indie i Pakistan. Te dwa kraje będą miały około 30% światowej produkcji mleka w 2028 roku. UE nadal będzie drugim co do wielkości producentem mleka. Wzrost produkcji mlecznej będzie jednak wolniejszy niż średnia światowa, ponieważ tylko niewielka część produkcji jest dostępna na eksport, a wykorzystanie krajowe wzrośnie jedynie minimalnie.
Światowa produkcja mleka w 2018 roku wzrosła o 1,6% do około 838 milionów ton. Z tego, według FAO, 81% stanowiło mleko krowie, 15% mleko bawole, a pozostałe 4% to mleko kozie, owcze i wielbłądzie. Indie były największym na świecie producentem mleka, którego produkcja wzrosła aż o 3% Indie nie mają jednak większego wpływu na handel na rynku światowym, ponieważ produkty mleczne z tego kraju są sprzedawane na całym świecie w minimalnych ilościach. Po raz pierwszy od czterech lat Chiny również odnotowały wzrost produkcji mleka, kraj ten jest największym na świecie importerem produktów mlecznych.
W 2018 roku zwiększyła się również produkcja trzech największych eksporterów mleka. Największy wzrost produkcji odnotowała Nowa Zelandia (3,2%), a następnie USA (1,1%) i UE (0,8%). Głównym tego powodem była wyższa średnia wydajność mleczna przypadająca na krowę, ale w Nowej Zelandii sprzyjały również warunki pozyskania podstawowej paszy. Poprawiło to również dostępność produktów mlecznych na eksport.
W 2019 roku UE odnotowała od stycznia do sierpnia niewielki wzrost produkcji mleka o 0,3% w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, podczas gdy w USA odnotowano praktycznie niezmienioną produkcję (+ 0,1%). Z powodu niekorzystnych warunków pogodowych produkcja w Australii w pierwszych dwóch miesiącach sezonu mlecznego 2019/2020 (lipiec i sierpień) była o 6,9% niższa niż w analogicznym okresie 2018 roku. Natomiast produkcja mleka surowego w Nowej Zelandii od czerwca do sierpnia 2019 roku wzrosła o 2,8%.
FAO szacuje, że globalna konsumpcja świeżych produktów mlecznych wzrośnie o 1% na mieszkańca rocznie w ciągu następnej dekady. Oczekuje się szczególnie silnego wzrostu w krajach rozwijających się, zwłaszcza w Indiach. W Europie i Ameryce Północnej do 2028 roku konsumpcja świeżych produktów mlecznych na mieszkańca spadnie, ale jednocześnie oczekuje się, że konsumpcja sera w tych regionach będzie nadal rosła. W ciągu ostatnich kilku lat wzorce konsumpcji w Europie i Ameryce Północnej zmieniły się wraz ze spożyciem większej ilości tłuszczu mlecznego, co prowadzi do zwiększonego spożycia pełnego mleka i śmietany. Zmiana ta wiąże się również z badaniami z zakresu nauk o żywieniu, które lepiej przedstawiają spożycie tłuszczu mlecznego. Ale badania wykazały również, że rosnący konsumenci coraz bardziej preferują naturalne smaki i mniej przetworzone lub zmienione produkty mleczne.
Podczas gdy niektóre regiony świata są w stanie zaopatrywać się w produkty mleczne same, to na przykład Afryka, Azja Południowo-Wschodnia i Bliski Wschód są zależne od rosnącego importu produktów mleczarskich z powodu zwiększającego się popytu. W szczególności w tych regionach wzrośnie import mleka w proszku, ponieważ handel mlekiem płynnym na dużą skalę byłby zbyt drogi.
Według FAO, około 8% światowej produkcji mleka jest przedmiotem handlu międzynarodowego. W przypadku mleka pełnego i odtłuszczonego w proszku proporcja ta jest naturalnie znacznie wyższa, ponieważ produkty te można przechowywać dłużej (około 40% światowej produkcji). Największymi eksporterami produktów mlecznych są Nowa Zelandia, UE, USA i Australia. Tych czterech głównych graczy w nadchodzących latach będzie miało 75% udział w światowym eksporcie sera, 78% pełnego mleka w proszku, 79% masła i 81% mleka odtłuszczonego.
UE jest dość konkurencyjna na światowym rynku standardowych produktów mlecznych. Według KE cena masła wynosiła średnio 4044 dolarów amerykańskich za tonę w Unii na początku ostatniego tygodnia października, niższa niż w Oceanii 4,138 dolarów/ t, a USA 4580 dolarów/t. To samo dotyczy sera cheddar, który kosztuje średnio 3497 dolarów/t w UE, 3738 dolarów/t w Oceanii i 4643 dolarów/t w USA. W przypadku odtłuszczonego mleka w proszku cena w UE wynosiła 2588 dolarów/t i była nieco wyższa niż 2562 dolarów/t w USA, ale wciąż poniżej średniej ceny rynkowej w wysokości 2775 dolarów/t w Oceanii. Jeśli chodzi o mleko pełne w proszku, Oceania (a w szczególności Nowa Zelandia) jest niekwestionowanym liderem rynku ze stabilną ceną 3175 dolarów/t, przy 3302 dolarów/t w UE i 3913 dolarów/t w USA.
(31.10.2019 za farmer.pl)