Opakowanie produktu powinno być synonimem marki
23.04.2018 -
– Opakowanie jest pierwszym, więc jednym z najważniejszych elementów promocji zarówno marki, jak i samego produktu. Powinno zainteresować, przyciągnąć i zachęcić konsumenta do zakupu danego towaru. Musi wzbudzić zaufanie. Badania konsumenckie potwierdzają, że ponad połowa decyzji zakupowych podejmowana jest pod wpływem impulsu. Tym bodźcem jest najczęściej właśnie wyróżniające się opakowanie – mówi serwisowi www.portalspozywczy.pl Ewa Gromadzka, kierownik marketingu SM Mlekpol w Grajewie.
– Ważne, aby opakowanie stanowiło synonim marki, było skierowane do konkretnej grupy konsumentów, sugerowało spełnienie danej potrzeby np. orzeźwienia, zaspokojenia głodu, sentymentu do krainy dzieciństwa czy chęć wzmocnienia aktywnej formy. SM Mlekpol słucha konsumentów. Odpowiada na ich potrzeby. Jako producent regionalnych, naturalnych wyrobów mleczarskich nawiązujemy szatą graficzną opakowań do źródeł pochodzenia samego surowca. Najlepszym przykładem jest nasza flagowa marka – Łaciate. Szata graficzna opakowań od 23 lat niezmiennie, to łaty kojarzące się naturalną producentką mleka. To synonim naturalności, świeżości i najwyższej jakości. Inne potrzeby zaspokajają marki Mazurski Smak i Maślanka Mrągowska, których opakowania nawiązują do regionu, z którego pochodzą wyroby. Mazurski krajobraz z kartonów Maślanki Mrągowskiej i opakowań wyrobów Mazurski Smak to klimat beztroskich wakacji kojarzących się z Mazurami i sielskim wypoczynkiem w krainie jezior – wylicza Ewa Gromadzka.
I zapewnia, że firma nie skupia się wyłącznie na designie opakowań. – Najważniejsze jest bezpieczeństwo konsumenta, a więc pewne przechowywanie i wygodne podanie produktu. SM Mlekpol od lat współpracuje z najlepszymi, sprawdzonymi producentami opakowań. Wszystkie nasze kartony, kubki, folie spełniają najbardziej rygorystyczne normy prawa polskiego, europejskiego i Stanów Zjednoczonych – zapewnia Ewa Gromadzka.
I dodaje, że firma co jakiś czas odświeża szaty graficzne opakowań. – Ożywiamy tym samym markę. Nie zmieniamy jednak przekazu, biorąc pod uwagę przyzwyczajenie i zaufanie konsumentów. Opakowania dostosowujemy do ich potrzeb, również tych związanych z przechowywaniem i serwowaniem produktu. Bierzemy pod uwagę zmieniający się tryb życia i konsumpcji. Dbamy o różne wielkości, gramatury tak, aby każdy znalazł coś dla siebie. Są więc porcje familijne, jak i niewielkie racje dla mniejszych gospodarstw domowych oraz singli. Tym samym ułatwiamy konsumentom planowanie zakupów i menu, bez obawy marnowania żywności. W 2017 roku mocno wpisaliśmy się w coraz bardziej popularny trend „on the go”. Tu największy akcent położyliśmy na markę Milko, której produkty nalane są w smukłe, poręczne kartoniki o pojemności 300 ml – mówi ekspertka.
(23.04.2018 za portalspozywczy.pl, fot. materiały prasowe)
