Prezes OSM Łowicz: Teraz wszystko zależy od cen światowych

07.04.2015 -
– Nie ma żadnego autorytetu, który mógłby przewidzieć, jak zachowa się rynek mleka w najbliższych miesiącach.
Zawsze powtarzam, że wszystko zależy od cen światowych – powiedział Jan Dąbrowski, prezes OSM Łowicz.
Prezes trzeciej co do wielości polskiej spółdzielni mleczarskiej podkreśla, że jeśli ceny na podstawowe produkty, takie jak mleko w proszku, masło czy sery, są na giełdach towarowych na rozsądnym poziomie, to sytuacja powinna być niezła. – Od początku roku mieliśmy ożywienie w transakcjach terminowych na nowozelandzkiej giełdzie mleczarskiej, ale ostatnie notowania nie są zbyt optymistyczne. Można powiedzieć, że rynek światowy oczekuje na zniesienie kwotowania w Europie – powiedział Jan Dąbrowski.
Wraz z końcem kwotowania zakończył się etap, który w Polsce trwał 11 lat. – Kończy się ostatni element regulowanego rynku. Czy odchodzi do historii, to trudno jednoznacznie powiedzieć. W każdym razie kwotowanie nie spełniło oczekiwań, a decyzja o jego likwidacji jest czysto polityczna – uważa prezes OSM Łowicz. zauważa, że ten kosztowny instrument trwał wiele lat. – Trzeba jednak powiedzieć szczerze, iż nie można stwierdzić, aby w przypadku Polski ten element się do końca nie sprawdził. Proszę pamiętać, że w momencie wejścia do UE mieliśmy 6,5 mld litrów mleka i dusiliśmy się na rynku wewnętrznym. A po jedenastu latach mamy 10,5 mld litrów, czyli system, mimo iż nie spełnił oczekiwań polityków, to umożliwił rozwój wielkiej gałęzi rolnictwa w naszym kraju – uważa prezes Dąbrowski.
Jego zdaniem na pytanie czy mleczarstwo nie rozwinęło by się także bez kwot, przytacza przykład wieprzowiny. – Nie było kwotowania produkcji wieprzowiny. Z 23-24 milionów sztuk trzody, polska produkcja spadła do 8 milionów. To pokazuje, że w warunkach wolnej gospodarki wielka gałąź rolnictwa załamała się mimo dużych ferm i prywatyzacji. Na tym tle przykład mleczarstwa jest pozytywny. Gdy Polska broniła kwotowania, to chyba wiedziała co robi. Decyzje zapadają na szczeblu Komisji Europejskiej i właśnie wchodzimy na wolny rynek. Od dwóch lat powtarzam, abyśmy mieli siłę, by nie przegrać konkurencji na wolnym rynku z silnymi państwami z zachodniej Europy – powiedział Jan Dąbrowski.
(07.04.2015 za Roman Wieczorkiewicz, portalspożywczy.pl)