Sieci opuszczają polskie centra handlowe. Komu nie sprzyja koniunktura?

08.02.2019 -
Z danych Bisnode Polska wynika, że w 2018 roku z polskiego rynku zniknęło ok. 11 tys. sklepów. Choć prym wiodą małe placówki ogólnospożywcze, to dobra koniunktura nie pomogła też sieciom obecnym od lat w centrach handlowych. To efekt nie tylko zakazu handlu w niedziele, ale także konkurencji w internecie oraz polityki sieciowych gigantów – informuje propertynews.pl.
W ostatnich miesiącach z polskich centrów handlowych zniknęła kanadyjska marka obuwnicza Aldo. Sieć opuściła Polskę 13 latach działalności. Tuż przed zamknięciem w butikach odbyły się wielkie wyprzedaże asortymentu. Decyzja sieci była zaskoczeniem gdyż jeszcze w 2017 roku Aldo otwierało i modernizowało salony sprzedaży oraz uruchomiło sklep w Galerii Północnej w Warszawie. Firma posiadała w sumie kilkanaście salonów na terenie największych miast w Polsce.
Jesienią 2018 roku z polskiego rynku wycofała się marka Dunkin’ Donuts. Plany firmy opiewały na utworzenie w ciągu 7 lat 44 lokali na terenie całej Polski. – Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy i, niestety, lokale Dunkin' Donuts po 3 latach znikają z mapy Polski. Ta smutna decyzja nie była łatwa, ale w zaistniałych okolicznościach okazała się konieczna. Dziękujemy za wszystkie wspólnie zjedzone donuty – napisano wówczas na facebookowym profilu sieci.
Z centrów handlowych zniknęła też marka Próchnik, której 5 czerwca 2018 roku Sąd Rejonowy w Łodzi wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej. W okresie po ogłoszeniu upadłości spółki syndyk odstąpił od umów najmu w centrach handlowych oraz zrealizowane zostały zamknięcia wszystkich salonów sprzedaży Próchnika. Jednocześnie realizowane były prace związane z utrzymaniem marki Próchnik na rynku poprzez prowadzenie sprzedaży internetowej. Operatorem sklepu internetowego została spółka z grupy kapitałowej: E-Commerce Próchnik Sp. z o.o.
Na początku roku z polskich centrów zniknęły też księgarnie Matras. Sieć posiadała około 200 księgarń w całej Polsce.
W 2018 roku z rynku zniknął też elektromarket Saturn. Jesienią 22 placówki w całej Polsce zaczęły funkcjonować już pod szyldem MediaMarkt. Właściciel obu firm podjął decyzje o połączeniu brandów w celu wzmocnienia jednej marki.
– Obie nasze marki zyskały zaufanie polskich konsumentów, o czym świadczą chociażby wysokie pozycje w badaniach konsumenckich i rankingach. Obserwując sytuację na rynku uznaliśmy, że nadszedł czas, aby wykorzystać ten atut i połączyć siły obu brandów. MediaMarkt jest obecny w Polsce już od 20 lat, a więc znacznie dłużej niż Saturn. Dlatego postawiliśmy na markę, która jest najsilniej zakorzeniona w świadomości Polaków – tłumaczył Marcin Rosati, prezes zarządu MediaMarktSaturn Polska.
Nierentowne do zamknięcia
Sklepy w Polsce zamyka też sieć hipermarketów Tesco. W 2018 roku Tesco zamknęło w Polsce 34 sklepy. W styczniu zarząd firmy 32 kolejne sklepy do zamknięcia. W 2017 sieć zamknęła 11 placówek, w 2016 także 11 sklepów. Na koniec 2015 roku do Tesco należało 449 sklepów. Na koniec 2015 roku do Tesco należało 449 sklepów. Działania są częścią planu zmniejszania kosztów operacyjnych i poprawy konkurencyjności i zyskowności polskiego biznesu brytyjskiej sieci.
Tylko w styczniu 2019 roku Redan zamknął pięć sklepów TXM. Zarząd grupy kontynuuje pogłębianie restrukturyzacji sieci, m.in. zamykając nierentowne placówki i dalej identyfikuje te do zamknięcia. Nie wykluczona jest też sprzedaż sieci. Zarząd spółki Redan, który wraz z TXM tworzy grupę kapitałową, poinformował o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych, a wraz z nim rozważy wyłączenie całości lub części segmentu dyskontowego skupionego w TXM ze struktury kapitałowej grupy. Sieć TXM na koniec stycznia składała się z 383 sklepów własnych o łącznej powierzchni 102,3 tys. m2 i była o 3,4% niższa niż na koniec stycznia 2018 roku.
Z portfolio najemców polskich centrów handlowych znikają też sklepy Piotr i Paweł. We wrześniu pięć sklepów tej marki stało się częścią sieci Biedronka. Pod koniec października Carrefour przejął kolejną część sklepów. Pod skrzydła sieci Carrefour trafiły franczyzowe placówki. Docelowy model zakłada pozostanie około 70 sklepów w upmarketowych lokalizacjach, istotnych dla Piotra i Pawła – informowała sieć. Sieć handlowa Piotr i Paweł została założona w 1990 roku. Twórcami firmy są Eleonora Woś i jej synowie Piotr i Paweł Woś. W ramach sieci działało w ostatnich latach ok. 140 sklepów, z czego 57 to placówki własne, pozostałe zaś – franczyzowe.
(08.02.2019 za propertynews.pl, fot. mat. prasowe)