Słabe ceny serów twardych...
Zapraszamy na cykliczny wywiad Krzysztofa Wróblewskiego z Prezesem Polskiej Grupy Mleczarskiej Jarosławem Malczewskim.
Rozmowa dotyczyła aktualnej sytuacji na rynku mleczarskim w Polsce i Europie. Prezes Jarosław Malczewski omówił m.in. wpływ promocji masła w dużych sieciach handlowych (np. Biedronka) na ceny zbytu, wskazując, że może to być sygnał dalszych spadków cen. Zwrócił uwagę na nadpodaż produktów mlecznych w kraju, wynikającą z nieopłacalnego eksportu i mocnej złotówki w ostatnich miesiącach. Obecnie obserwuje się dalsze spadki cen masła, serów twardych i mleka przerzutowego.
Wskazał, że po 15 czerwca spodziewany jest spadek produkcji mleka z powodu wyższych temperatur, co może nieco poprawić sytuację cenową. Dodał, że w I kwartale 2025 roku w UE nastąpił 2,9% spadek dostaw mleka, co może korzystnie wpłynąć na ceny w drugiej połowie roku.
Dużym problemem pozostaje import serów – zarówno z krajów UE, jak i ze Wschodu (Ukraina, kraje nadbałtyckie, prawdopodobnie pośrednio z Białorusi). Polska nie ma interesu w dalszym wspieraniu ukraińskiego sektora mleczarskiego, który oparty jest na gospodarstwach przemysłowych – znacznie bardziej konkurencyjnych kosztowo niż gospodarstwa rodzinne w UE. Jarosław Malczewski ostro skrytykował pomysły liberalizacji handlu rolnego z Ukrainą, podkreślając zagrożenie dla polskich i europejskich producentów.
Poruszono także temat rozwoju produkcji mleka w Rosji i Chinach – z zastrzeżeniem, że w krajach tych produkcja ta boryka się z wieloma problemami, szczególnie w Chinach, gdzie wysokie koszty uniemożliwiają osiągnięcie samowystarczalności. Na koniec Malczewski zaznaczył, że Polska dzięki doświadczeniu i obecności w UE osiągnęła istotny poziom rozwoju w sektorze mleczarskim.