Udział OZE w konsumpcji energii będzie rósł. Jest unijne porozumienie

19.12.2017 -
Kraje UE porozumiały się w sprawie nowych przepisów dotyczących energii ze źródeł odnawialnych. Chcą, żeby udział OZE w produkcji energii wyniósł 27% do 2030 roku. Kolejnym etapem będą negocjacje propozycji z Parlamentem Europejskim.
Chodzi o nowelizację dyrektywy promującej wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. W Brukseli unijni ministrowie odpowiedzialni za sprawy energetyczne dyskutowali nad pakietem propozycji, które mają zmienić funkcjonowanie rynku energetycznego.
Porozumienie otwiera drogę do rozpoczęcia negocjacji z Parlamentem Europejskim nad ostatecznym kształtem przepisów, po tym, gdy europosłowie przyjmą własne stanowisko w tej sprawie.
Zgodnie z poniedziałkowym porozumieniem, UE jest zobowiązana do tego, żeby do 2030 roku przynajmniej 27% całkowitej konsumpcji energii pochodziło z odnawialnych źródeł. Choć w PE widać aspiracje, by podwyższyć cel dotyczący zużycia OZE do roku 2030 do 35%, w europejskich stolicach takich ambicji nie było.
Jeśli chodzi o sektor transportu, cel dotyczący udziału energii odnawialnej ustalono na 14% do 2030 roku dla każdego kraju (minimalny udział zaawansowanych biopaliw ma wynosić 3%, a maksymalny udział biopaliw pierwszej generacji nie więcej niż 7%). Nowe przepisy dotyczą bioenergii, zrównoważonego rozwoju, transportu, energii elektrycznej, ogrzewania i chłodzenia, a w szczególności koncentrują się na wzmocnieniu pozycji konsumentów.
– Decyzja ma bezpośredni i pozytywny wpływ na wszystkich Europejczyków, a wykorzystanie większej ilości energii odnawialnej pomoże miastom, przemysłom i domom stać się zdrowszymi i bardziej zrównoważonymi. Dyrektywa ułatwi też konsumentom podjęcie inicjatywy i stanie się samodzielnymi producentami. Dzięki połączeniu działań rządów, firm i konsumentów będziemy w stanie utrzymać nasze globalne przywództwo w dziedzinie odnawialnych źródeł energii – powiedziała po zawarciu porozumienia Kadri Simson, minister gospodarki i infrastruktury Estonii, która przewodziła negocjacjom z ramienia prezydencji w UE.
Zgodnie z porozumieniem, konsumenci skorzystają też z uproszczonych procedur przy zakładaniu instalacji OZE o niewielkiej skali. Ustanowione mają zostać też prawa i obowiązki prosumentów, czyli producentów i jednocześnie konsumentów energii elektrycznej, a także społeczności korzystających z energii odnawialnej.
Jeśli chodzi o ogrzewanie i chłodzenie, państwa członkowskie będą musiały podjąć działania, by rokrocznie udział źródeł energii odnawialnej w wytwarzaniu energii na ten cel rósł o 1 punkt procentowy. W tym przypadku uwzględniono odmienny klimat występujący w poszczególnych krajach UE; w szczególności porozumienie odzwierciedla właściwości instalacji chłodzących w cieplejszym klimacie.
Poniedziałkowe porozumienie skrytykowały organizacje pozarządowe, wśród nich m.in. Friends of the Earth Europe. Zdaniem organizacji, cel 27% dla OZE jest za niski i spowolni rozwój zielonej energii w UE.
(19.12.2017 za PAP)