Lacpol będzie zwiększał swój udział w rynku krajowym

04.01.2016 -

– Obserwując sytuację, jaka występuje na świecie i w Polsce, przywiązujemy coraz większą wagę do upłynnienia naszych wyrobów na rynku krajowym – powiedział Kazimierz Łoś, prezes Lacpolu.

Z powodu trudnej sytuacji na rynku światowym, Lacpol największy nacisk kładzie ostatnio na rynek krajowy. – Staramy się wejść i dotrzeć do konsumenta z podstawowymi produktami jak masło, sery dojrzewające – nie są one niestety widoczne pod marką Lacpolu, gdyż całą sprzedaż realizujemy przez sieci handlowe pod ich markami własnymi – mówi prezes Łoś. W jego opinii, to duży problem, że nie widać producenta, ale podkreśla, że sery Lacpolu są obecne na rynku.

– Ponadto rozszerzamy sprzedaż mleka spożywczego UHT i innych, mamy cała gamę, Jesteśmy jedną z bardziej aktywnych firm, które poszły w zaopatrzenie szkół w ramach programu Szklanka Mleka. W tym roku mamy około 25-30% dostaw do szkół. Zostaliśmy już jedną z nielicznych firm, która się na to nastawia, gdyż widzimy w tym sens. Nie tylko doraźny, czyli sprzedaż naszych wyrobów, ale także głębszy – przyzwyczajanie nowych konsumentów do mleka – mówi szef Lacpolu.

Prezes dostrzega, że jest to trudne, gdyż już inne firmy zdobyły rynek. – Próbujemy z pewnym powodzeniem powiększać nasz rynek w kraju. Może to być źle odebrane przez część naszych udziałowców, którymi są przecież spółdzielnie mleczarskie. One także walczą o rynek krajowy. Stąd wynika dla nas spora trudność, aby pogodzić interesy naszych udziałowców i nie wchodzić z nimi w kolizję, a z drugiej strony, aby jakoś funkcjonować na rynku. To bardzo delikatna sprawa. Mimo to, przez lata udaje się nam powiązać te dwie podstawowe dla nas sprawy. Udaje się nam pracować i rozwijać się, a równocześnie nie wchodzić w kolizję z interesami naszych udziałowców – powiedział Kazimierz Łoś.

(04.01.2016 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca