Mleczna droga do mlekomatu

Jak wygląda droga mleka od krowy do mlekomatu? Prosto z wymion, bez dostępu powietrza, mleko transportuje się do zbiornika.
Podczas przelewania jest filtrowane, a następnie schładzane. – Maksymalnie do czterech stopni Celsjusza – wtrąca pan Marek. Trafia do cysterny i oczekuje na transport. Bo po porannym wydojeniu krowiego towarzystwa bonifratrzy sprzedają uzyskane mleko w mlekomatach. Mają ich pięć. – Jeden jest tutaj w Kalwarii, a pozostałe cztery w Krakowie – na Kurdwanowie, przy Kordiana 64c, na placu targowym na Woli Duchackiej, Beskidy 43 oraz przy Borsuczej 12 – wylicza ojciec Tomasz.
Kierowca dowożący mleko jest z wykształcenia inżynierem technologiem materiałów ceramicznych. Godz. 7 – dystrybucję rozpoczynamy od Kalwarii. Na ekranie mlekomatu wyświetla się krótki film o okolicy. – Powstał, bo na monitorze mlekomatów trzeba było coś zamieścić. Postanowiłem trochę pokazać region, nasze pola, lasy, dwór, kulturę tego miejsca... – mówi ojciec.
Mlekomat przy aptece bonifratrów jest najnowszy z tych obsługiwanych przez zakonników. Dotychczas stał wewnątrz apteki w zabudowanym pomieszczeniu, przez co mleko można było kupować tylko w godzinach otwarcia. Teraz został wystawiony na zewnątrz i jest dostępny całą dobę. Spośród wszystkich mlekomatów cieszy się największą popularnością. – Pojemnik w każdym mlekomacie ma 200 litrów, ale zazwyczaj dowozimy koło 120-160 litrów do każdego. Nieraz zdarza się tak, że przywieźliśmy rano 130 litrów, a po południu dostajemy sygnał – nie ma mleka, trzeba znów jechać – mówi kierowca.
Jedziemy obsłużyć mlekomaty krakowskie. Godz. 8 – przy urządzeniu na Woli Duchackiej stoją już pierwsi klienci. – Nie mogłam się doczekać, pyszne to wasze mleczko – mówi jedna z klientek i nalewa litr do butelki.
O właściwościach mleka opowiada pani Magdalena Grudniewska, dietetyk: – Zgodnie z zaleceniami należy pić dwie szklanki mleka dziennie, z zaznaczeniem, że mogą być one wymienione na inne produkty mleczne. Jeżeli nie ma przeciwwskazań i pacjent dobrze toleruje mleko – jest ono cennym składnikiem diety. Wraz z nim dostarczymy m.in. wapń, magnez, potas oraz witaminy A, D, E i witaminy z grupy B.
Dietetyk zwraca jednak uwagę na istotę higieny pozyskiwania mleka: – Z pewnością produkty poddane pasteryzacji będą bezpieczniejsze dla zdrowia. Nie można wykluczyć obecności w mleku mikroflory chorobotwórczej, nawet przy dokładnym nadzorowaniu stanu zdrowia bydła mlecznego przez odpowiednie służby weterynaryjne. Szczególnie należy uczulić na to kobiety w ciąży i opiekunów małych dzieci.